W sobotę 30 czerwca br., z ks. proboszczem Jackiem Kuzielem, wyruszyliśmy na kolejny pielgrzymkowy szlak. Pielgrzymka parafialna tym razem prowadziła nas do Proszowic, Kościelca, Zielenic, Skalbmierza i Wiślicy.
Na niewielkim terenie, należącym do DPS w Proszowicach, znajduje się unikalny w swoim rodzaju «Biblijny Ogród», którego przesłaniem jest propagowanie Starego i Nowego Testamentu poprzez ukazanie dobroci Boga, prowadzącego naród wybrany do Ziemi Obiecanej przez pustynię. Znaj-dują się tam prawie wszystkie rośliny, krzewy, zboża i drzewa wymienione w Biblii. Niektóre kwiaty, byliny, zioła i trawy zostały przywiezione z Ziemi Świętej. Najważniejszym z nich jest tamaryszek, z którego sok – po zastygnięciu – tworzy mannę. Jest także palirus – krzew cierniowy, z którego wykonano koronę cierniową dla Chrystusa. Dwie sadzawki symbolizują przejście Izraelitów suchą stopą przez Morze Czerwone (można tego doświadczyć); jedna z nich jest pokryta sitowiem, w którym matka Mojżesza ukryła go w kołysce. Można odpocząć w «Ogrodzie zamkniętym» (z Pieśni nad Pieśniami), wokół na 12 kolumnach, symbolizujących 12 pokoleń Izraela i 12 apostołów, wiją się róże w kolorze blado-niebieskim, oznaczającym Boże Miłosierdzie. Pośrodku «Studnia Jakubowa», w kształcie ośmioboku, symbolizująca 8 błogosławieństw, a także miejsce, gdzie Jezus poprosił o wodę Samary-tankę. Niepowtarzalna atmosfera tego miejsca przenosi nas w odległy świat naszych przodków w wierze. W Proszowicach zwiedziliśmy także XIII-wieczny romański kościół pw. Jana Chrzciciela i Wniebowzięcia Najśw. Maryi Panny. W prezbiterium kościoła oglądaliśmy ołtarz główny z obrazem Ukrzyżowania Chrystusa, a obok rzeźby aniołów trzymających narzędzia męki Pańskiej; w nawach bocznych obraz Wniebowzięcia Najśw. Maryi Panny (pędzla Alberta Dürera), barokowe ołtarze św. Anny Samotrzeć i św. Izydora (patrona rolników) oraz stacje Drogi krzyżowej (wysokie na 3,95 m; pod krzyżem Chrystusa obok innych postaci umieszczony został Jan Chrzciciel).
Kościelec Proszowicki to następne miejsce, w którym nawiedziliśmy XIII-wieczną, romańską świątynię pw. Św. Wojciecha. Kościół synodalny jest trójnawową bazyliką z krótkim prezbiterium. W ołtarzu głównym piękny obraz Matki Boskiej Kościeleckiej, wzorowany na wizerunku z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore. W bocznych ołtarzach liczne relikwie świętych, z pieczęciami papieskimi, m.in. św. Jacka Odrowąża (to tutaj zdarzył się cud, który posłużył do jego kanonizacji).
W Zielenicach, w kościele pw. Niepokalanego Poczęcia Najśw. Maryi Panny z początku XVII wieku, znajdującym się na Wzgórzu Bożej Opatrzności, w głównym ołtarzu został umieszczony przepiękny obraz Matki Bożej Zielenickiej, stanowiący kopię rzymskiego wizerunku Madonny Salus Populi Romani (obraz został ukoronowany, papieskimi koronami przez bł. Jana Pawła II w 1983 roku). Opiekę nad sanktuarium sprawują Księża Orioniści. W zielenickim sanktuarium uczestniczyliśmy we Mszy św. odprawionej przez Ks. Proboszcza.
W Skalbmierzu zatrzymaliśmy się w XV-wiecznej, gotyckiej kolegiacie pw. Św. Jana Chrzciciela. W prezbiterium, w ołtarzu głównym scena Zwiastowania Najśw. Maryi Panny, oraz XVIII-wieczne, barokowe stalle, które przedstawiają historię życia św. Jana Chrzciciela i postacie pro-roków Starego Testamentu. Ale najcenniejszym zabytkiem świątyni jest oryginalny obraz flamandzkiego artysty Jakuba Jordaensa «Pokłon Trzech Króli» z XVII wieku oraz obraz Ukrzyżowania, pędzla artysty hiszpańskiego, który znajduje się w jednym z ośmiu ołtarzy bocznych.
Wiślica była jednym z najpotężniejszych miast w czasach pierwszych Piastów. W tym mieście, w 1347 roku, ogłoszono Statuty Wiślickie czyli zbiór praw dla Małopolski. Odkrycia archeologiczne dały podstawy do przypuszczeń, że tutaj przyjął chrzest książę Wiślan na długo przed rokiem 966, na co wskazuje także zachowana misa chrzcielna, służąca do chrztów zbiorowych, a datowana na rok 880.
Wiślica to już ostatnie miejsce naszego pielgrzymowania. Najcenniejszym zabytkiem tego miasta jest gotycka kolegiata z XIV wieku, pw. Narodzenia NMP, ufundowana jako kościół ekspiacyjny przez Kazimierza Wielkiego. Tam modliliśmy się przed umieszczoną w ołtarzu głównym romańsko-gotycką figurą Matki Bożej Uśmiechniętej z Dzieciątkiem (z XIV wieku), zwanej Madonną Łokietkową. Łaskami słynąca figura Matki Bożej została ukoronowana przez ks. prymasa Stefana Wyszyńskiego i ks. arcybiskupa Karola Wojtyłę w 1966 roku.
Po czym modlitwą i śpiewem dziękowaliśmy Bogu przez ręce Matki Bożej za szczęśliwy po-wrót do Krakowa – pełni wrażeń i wyjątkowych przeżyć, związanych z miejscami niezwykłymi, a przecież tak nieodległymi od Krakowa.
Ewa Markowska